Pięterko rośnie w oczach, a z nim serce rośnie z r
Tu widać zarys pokoju Grzesieńka - niewielki, rzekłabym ciasny, ale własny
Dalej pokój Wikulinki. Tu z racji na wiekszy rozmiar człowieka, troche większy pokój. I z dwoma oknami, bo sobie dziewczę wymarzyło pokój dzielony na część sypialną i dzienną.
Nasza sypilania na poniższym zdjeciu wygląda na bardzo malutka, tak źle nie będzie, ale wielkich przestrzeni też nie. Ale wreszcie będzie sypialnia osobno od jadalni i salonu, bo przez ostatnich 14 lat 1 pokój spełniał wszystkie te funkcje.
Dodatkowe pomieszczenia na piętrze to jeszcze pralnia i łazienka dzieci i nasza przy sypialni.
Na koniec zdjęcia z trzech położeń
Od wschodu
Od zachodu
Od południa
A przy okazji spróbuję zrobić zdjęcia od północy. Właśnie sobie uświadomiłam, że ani razu nie spojrzałam na dom, od tej właśnie strony. Wstyd się przyznać, ale nie wiem jak wygląda od północy. No nic niebawem to naprawię.